RECENZJE

"Murena" tom 2: "Z piasku i krwi"



WRAK POLECA

Drugi tom opowieści o czasach panowania Nerona nie ustępuje w niczym pierwszemu, mało tego - rysunkowo jest od niego zdecydowanie lepszy. Stało się to głównie dzięki bezpośredniej współpracy rysownika z kolorystą i to innym, niż w pierwszym tomie (na czym dokładnie polegała współpraca, trudno dociec, jednak Delaby wymieniany jest jako kolorysta obok Benna). Zamiast brudnych cieni rysowanych przez Delaby'ego, które dopełniała farbami kolorystka, mamy pełną gamę przejść tonalnych, która wygląda znakomicie. Sceny nocne rozegrane są dość nietypowo a przy tym ciekawie - po prostu kolorystyka ograniczona jest do samych szarości. Również półmrok we wnętrzach wygląda interesująco, gdyż gama barw ograniczona jest do brązów. Trochę tylko źle wyglądają nieliczne sceny, w których cienie są zbyt płaskie. Lepszy kolor to jednak nie wszystko. Delaby wyraźnie poprawił kreskę, co przy poziomie, jaki reprezentował w pierwszym tomie, jest sporym i miłym zaskoczeniem - okazało się, że potrafi rysować jeszcze lepiej! Świetny, realistyczny rysunek z pełnym i wiarygodnym oddaniem realiów starożytnego rzymu. Komiks od strony wizualnej prezentuje się rewelacyjnie.

Nie gorzej jest z fabułą. To najlepsza seria Dufaux, jaką czytałem. Co ciekawe, scenarzysta źródła historyczne traktuje twórczo - w przypisie wprost przyznaje się, że zrezygnował z jednej postaci. Ale nawet najlepsze wątki historyczne można zarżnąć nieumiejętnie je przedstawiając. Dufaux stanął na wysokości zadania, kreując barwne postacie z żądną władzy Agryppiną na czele. Scenarzysta pozwolił sobie nawet na takie z pozoru błahe sceny, jak zachwyt Nerona nad ogniem. Zresztą ten maminsynek wyraźnie się zmienia w trakcie wydarzeń, usamodzielnia się. Album przepełnia skrajna nienawiść i chłodne planowanie, knucie i spiskowanie, które doprowadza do śmierci niejednej osoby. Władzę może mieć tylko silniejszy. Z drugiej strony nie brakuje scen miłosnych, chociaż sposób, w jaki Neron zdobywa swoją wybrankę do romantycznych nie należy.

Komiks jest okrutny i brutalny, bohaterowie niegodziwi i bezwzględni. Jest przy tym raczej naturalistyczny - za kostiumami nie kryje się fabuła w hollywoodzkim, pompatycznym stylu, jest bowiem brudna, nieprzyjemna - po prostu znakomita.

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego album nie posiada na okładce znaczka "tylko dla dorosłych". Zawiera sporo scen z nagimi postaciami, nie wspominając o tym, jak niemoralnie i niegodziwie zachowują się bohaterowie.

[Jarek Obważanek]

Tytuł oryginału: De sable et de sang
Scenariusz: Jean Dufaux
Rysunki: Philippe Delaby
Kolory: Philippe Delaby, André Benn
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Wydawca: Egmont Polska
Data wydania: 12.2002
Wydawca oryginału: Dargaud Editeur
Data wydania oryginału: 1999
Format: 21,5 x 29 cm
Oprawa: miękka
Papier: błyszczący
Druk: kolor
Dystrybucja: księgarnie
Cena: 17,90 zł

Poglądy wyrażane w recenzjach są osobistymi odczuciami ich autora i nie powinny być uznawane za prawdy objawione.

WRAK.PL - Komiksowa Agencja Prasowa