 |
|
Czytając ten album wciąż zastanawiałem się czy narysowany przez kogoś
innego byłby lepszy? Czy brak wyrazu tego komiksu to tylko wina słabych
rysunków? Być może byłby lepszy, ale fabuła to też nic nadzwyczajego.
Trzy pierwsze rysunki komiksu mnie odrzuciły. Później jest lepiej, ale
widać wyraźnie, że Griffo jest rysownikiem nieudolnym. Zupełnie nie radzi
sobie z twarzami - nie dość, że nie potrafi powtórzyć tych samych, to
w dodatku rysuje je pokraczne i pokrzywione. Robi błędy anatomiczne, co
prawda niewielkie, ale dostrzegalne. Wiernie przedstawione są zabytki
Wenecji. Kadrowanie jest całkiem dobre, w wielu miejscach wygląda na bardzo
przemyślane.
Kolorystyka zwyczajna, realistyczna, częstokroć rozbielona (to przypadłość
wielu frankofońskich komiksów). Tam, gdzie kolory nie są przebielone,
pojawiają się barwy zbyt mocne - fiolet, czerwień - wybijające się ponad
cały rysunek. Sceny nocne są najczęściej zbyt jasne, wyglądają tak, jakby
toczyły się wczesnym wieczorem. Ponadto ruda dziewczyna ma włosy nie rude,
lecz karminowe.
Wielowątkowa fabuła trochę się rwie, chociaż Dufaux konsekwentnie dąży
do finału, dzieląc dodatkowo cały album na rozdziały przy pomocy kadrów
z malejącą sukcesywnie liczbą szczurów.
Giną kolejne kobiety. Morderstwa wydają się nie mieć związku. Prowadzący
śledztwo San Vere decyduje się na zastosowanie przynęty - Angelina rozpoczyna
pracę kurtyzany, by złapać mordercę. Tymczasem Giacomo bałamuci Caterinę
i usiłuje się wyplątać z problemów, jakich sam sobie przysporzył oszukując
kawalera Zangarę.
W sumie fabularnie komiks nie jest najgorszy, jednak słabe rysunki mocno
psują ogólne wrażenie.
[Jarek Obważanek]
Scenariusz: Jean Dufaux
Rysunki: Griffo
Wydawca: Twój Komiks
48 stron, format A4, miękka oprawa, papier błyszczący, kolor
Cena: 18,90 zł
|