"100 naboi" tom 1: "Pierwszy strzał, ostatnie
ostrzeżenie"
  |
Tajemniczy agent Graves daje wybranym przez siebie osobom możliwość dokonania krwawej zemsty. Daje im neseser z pistoletem, 100 nabojami oraz aktami, które wskazują winnych krzywdy im wyrządzonej. Pistolet jest nierejestrowany i pozwala na bezkarne morderstwa. Nie wiadomo, dlaczego Graves wybiera akurat tych ludzi, nie wiadomo kim on jest. Pierwszą osobą, której w komiksie agent oferuje neseser, jest Dizzy. Właśnie wyszła z więzienia. Jej mąż i dziecko zostali zamordowani, a Graves ma dowody, kto był sprawcą. Dizzy przyjmuje ofertę agenta, chociaż nie może uwierzyć, że to, co on jej mówi, jest prawdą. Sądzi bowiem, że morderstwa dokonał ktoś inny. W takcie akcji przekona się jednak, że nie wszystko jest tak, jak się jej wydawało. Margines społeczny, przedstawiony w komiksie, jest niezwykle barwny. Każda postać przedstawiona przez Azzarello jest interesująca a jeszcze ciekawsze są uliczne dialogi. Znamienne dla znanych mi komiksów z imprintu Vertigo jest to, że autorzy używają w komiksach wulgaryzmów, ale jak ognia unikają nagości - zupełnie tak samo jest w "100 nabojach". Dodatkową zaletą komiksu jest to, że Azzarello nie ciągnie w nieskończoność tego samego wątku. Już w omawianym tomie Graves oferuje neseser kilku osobom, dzięki czemu możemy obserwować różne reakcje na propozycję oraz różne grupy społeczne. W tym komiksie postaci płaskich i bezbarwnych nie ma, praktycznie każdy, kto wygłasza jakąś kwestię, budzi zainteresowanie czytelnika. Klarowne, czyste rysunki Risso mógłbym określić mianem wypadkowej stylów Igora Baranko i Mike'a Mignoli. Jest to charakterystyczna, ciekawa kreska wykorzystująca duże plamy czerni. Kadrowanie również jest ciekawe i dość pomysłowe. Na jednym z rysunków akcja widziana jest z lufy pistoletu. Kolory są płaskie i czyste, stonowane. Album ze wszech miar warty zainteresowania. Barwne postacie, ciekawe dialogi, intrygujące wydarzenia i dobre rysunki to zalety tego komiksu. Gorąco polecam! [Jarek Obważanek] scenariusz: Brian Azzarello |
|||||
Poglądy wyrażane w recenzjach są osobistymi odczuciami ich autora i nie powinny być uznawane za prawdy objawione.
