"Egon"
Komiks przeznaczony głównie dla fanów Lobo, który nawet pojawia się w jednym kadrze. Egon zajmuje się "uwalnianiem ludzi z szarości życia codziennego", czyli zabijaniem ich. Scenarzystka Tatjana starała się wymyślić kilka zaskakujących motywów, jednak zapewne z braku umiejętności jej bądź rysownika nic w tym komiksie nie wzrusza ani nie bawi. Sceny rzezi, rozpaczy nad niewinnie zabitą czy inne sytuacje odebrałem zupełnie bez emocji. Komiks czyta się w miarę dobrze, ale zupełnie nie wciąga. Kreska Ponticellego zdradza fascynację Bisley'em, jednak jest bardziej groteskowa. Mandragorę należy pochwalić za znakomite wydanie - foliowana okładka, błyszczący papier. Niestety jedna strona całkowicie zepsuta - składa się z dobrze widocznych kwadratów, tak jakby została zeskanowana w bardzo kiepskiej rozdzielczości (co ciekawe, teksty są w porządku). Poza tym do tak dobrego wydania można było zużyć troszkę więcej czerni, w niektórych miejscach widać, że nie jest zbyt mocna. Egon powinien spodobać się wspomnianym na początku fanom Lobo, pozostałym radzę go sobie darować. [Jarek Obważanek] Scenariusz: Tatjana |
Poglądy wyrażane w recenzjach są osobistymi odczuciami ich autora i nie powinny być uznawane za prawdy objawione.